Do mnie też zaglądają, tylko nie mam porządnego sprzętu do sfotografowania:) Piękne zdjęcia ptaszorków:) pozdrawiam Aśka z Ostródy a to mój nowy blog:)
U mnie też są. Codziennie wykuwamy w oczku przerębel aby miały gdzie pić wodę. O dostęp do niej często walczą. Słabsze piją gdy skończą silniejsze. Pozdrawiam.
Do mnie też zaglądają, tylko nie mam porządnego sprzętu do sfotografowania:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ptaszorków:)
pozdrawiam Aśka z Ostródy a to mój nowy blog:)
zaglądają, zaglądają i do mnie. Bo głodne :)
OdpowiedzUsuńPrzemili goście :) Ładne ujęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
jakie piekne! a ten z pomaranczowym dziubkiem wjatkowo slodki:)
OdpowiedzUsuńbiedne,zmarzniete pewnie....
U mnie też są. Codziennie wykuwamy w oczku przerębel aby miały gdzie
OdpowiedzUsuńpić wodę. O dostęp do niej często walczą. Słabsze piją gdy skończą
silniejsze.
Pozdrawiam.
Jakie kolorowe, grubiutkie brzuszki :)
OdpowiedzUsuń