wtorek, 8 listopada 2011

jeszcze Karpacz


3 komentarze:

  1. pierwsze zdjecie przypomnialao mi zebym zjadla czekolade do kawusi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że nie pokazałaś zdjęć z wnętrza Swojskiej Chaty. A jak już wspominasz, to powiem, że już dawno nie jadłem tak dobrego bigosu, jak właśnie w tej chacie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A obok był prawie prawdziwy Janosik ;)

    OdpowiedzUsuń